Autor Wiadomość
Sela
PostWysłany: Pią 20:14, 27 Lut 2009    Temat postu:

jezuuu, sorki nick ale joga to mnie nudzi cholernie, pocwicze najwyzej pol godziny po bieganiu i juz. Joga jest cholernie trudna fizycznie,ale tez uwazam,ze chodzi wyciszenie psychiczne i tylko dlatego czasem sie do jogi zmuszam, zeby pooddychac i sie wyciszyc, bo po jogi zawszejestem taka wycisziona, aha i joga super robi na plecki,
Pilates->u mnie podobnie do jogi,
a z ta silownia po prostu bylam ciekawa;p nie mialo ta zabrzmiec

takze ja raczej: step, bieganie, jakies tance i ogolnie takie do skakania, tak,ze jak koncze to sie na nogach slaniam;p
trzepot-skrzydel
PostWysłany: Pią 17:22, 27 Lut 2009    Temat postu:

poprostu ostre przyprawy ułatwiają trawienie..
nick/t
PostWysłany: Pią 14:21, 27 Lut 2009    Temat postu:

no ja tez tak slyszalam tylko nie wiem jaki jest mechanizm dzialania? dlatego nie wiem czy to dziala?? ktos wie o co biega? ze co ze temperatura krwi sie podnosi i krazenie przyspiesza a co za tym idzie i metabolizm czy jak?
aricia
PostWysłany: Pią 14:01, 27 Lut 2009    Temat postu:

Ja słyszałam że wszystko co ostre przyspiesza, z pieprzem cayenne i chilli na przodzie :)
nick/t
PostWysłany: Pią 12:32, 27 Lut 2009    Temat postu:

Sela dzieki ze moge cie odmieniac...ja byc niesmiala :hamster_redface: ale napisalas 'jak nie silownia to co?' troche desperacko zabrzmialo :) jak nie silownia to
to prosze tu masz w szczegolach
3h pilates
1h bieganie
1,5h joga (masz to swoje rozciaganie) choc moja znajoma twierdzi ze joga to nie wysilek fizyczny tylko intelektualny..wzielam i sie obrazilam kurwa intelektualny?!? a wez se zawin noge za szyje i siedzac na zadzie za pomoca 2 dloni wbitych w ziemie unies ten zaplątany odwlłok wraz z druga noga wyprostowana i pozostajaca na ziemi unies ten ciezar nad ziemie no lol! predzej breakdance...

p.s. prosze mnie nie obrazac :hamster_donotwant: bess: 'specjalistko nasza' tego nie znosze, specjalistka to ja moge byc co najwyzej w ucieczkach dlugodystansowych przed..sama soba.... :hamster_damnit: :hamster_damnit: :hamster_damnit: :hamster_damnit: :hamster_damnit:


p.s. slyszalyscie cos o pieprzu kayenne? podobno przyspiesza przemiane materii czy cos?
papercut
PostWysłany: Czw 23:16, 26 Lut 2009    Temat postu:

w sensie ze duzo sie dzieje ;)
Bess
PostWysłany: Czw 13:41, 26 Lut 2009    Temat postu:

Nick/t, specjalistko nasza:D
Może opiszesz jakieś fajne ćwiczonka, hm?:)
Bo zawsze lepiej stosować coś z podkładką, że jednak zadziałało:)
aricia
PostWysłany: Czw 10:24, 26 Lut 2009    Temat postu:

Nick/t podziwiam, serio, ja ćwiczyć NIENAWIDZĘ i chyba nigdy nie polubię... Wyobrażam sobie jakie musisz mieć ciałko jędrne :)
Sela
PostWysłany: Czw 0:44, 26 Lut 2009    Temat postu:

nick/t napisał:


ale ja juz czuje ze od marca (bo wchodzi mi nowy grafik ale nie silownia bo nie cierpie silki) zaczne zasuwac 4,5h dziennie pon-piatek a i tak mi malo malo i jeszcze raz za malo

p.s specjalne pozdrowienia dla 'Sela' ktora jako pierwsza cos wstukala w klawiature :* dziekuje


Jaki grafik?
jak nie silownia to co?
co robiz przez te 4,5h (lub 3) prosze o dokladne inf:) np, 45minut-bieganie, 10m-roziaganie itd.

Dziekuje za pozdrowienia, btw mozesz mnie odmieniac;p(w sensie ze moze byc "dla Seli":})
nick/t
PostWysłany: Czw 0:17, 26 Lut 2009    Temat postu:

papercut jaki meksyk sajgon i czemu tak? ze w sensie narozrabialam?
papercut
PostWysłany: Śro 23:40, 25 Lut 2009    Temat postu:

ej jeden dzień nie byłam przy kompie i jaki meksyk :D

witam ;*
nick/t
PostWysłany: Śro 22:44, 25 Lut 2009    Temat postu:

o dżizas ile mi tu osob odpisalo.. witaj bess wreszcie (chyba?) bedzie mozna z kims 'pogadac' o tym bo z moimi znajomymi to chyba jednak nie mialabym odwagi sie przyznac.. :hamster_speechless: dziekuje!
i nawet trzepot-skrzydeł mi tu przytrzepotał lol! (czytalam wpisy) super fota... chyba dostalam fisia bo jakos mi sie wiecej opcji na tym waszym forum wyswietlilo wczesniej to bylo tylko poznajmy sie i regulamin a teraz...spadam czytac.dzieki


pierdziele do niedzieli jade na kostce tofu dziennie i zielonej h. lub ewentualnie jak juz mnie przypili to w miedzyczasie kulka mozzarelli na patelnie bez niczego a co trza czasem przyszalec, nie?

a pieczarki + brokuly to zostawie na marzec. jezu chce zobaczyc jak wstane rano 57 55 a potem 50 kg chce i zrobie to a potem nie wiem co bedzie ale chyba musze pracowac w jakims zawodzie co jest 'sportowy' bo inaczej nie wyrobie..

p.s Newyorka wszystko mozesz mi napisac tylko blagam nie pisz ze podziwiasz...
ja wcale tak zdroworozsadkowo tego nie robie bo tak do konca to nie wiecie o mnie pewnej rzeczy..(tak szpital tez zaliczylam ale to w zeszlym roku ladna nazwa byla cos z przemiana materii w tle stad tesknota do psychiatryka bo tam jeszcze nie bylam lol! pozdr zamotka szkoda ze normalny oddzial myslalam ze sie wkrece) ja lubie szpitale..ale do tematu owszem dziennie moge cwiczyc 3h i niby nic? ale ja juz czuje ze od marca (bo wchodzi mi nowy grafik ale nie silownia bo nie cierpie silki) zaczne zasuwac 4,5h dziennie pon-piatek a i tak mi malo malo i jeszcze raz za malo... znajomi to juz klada laske na to co ja robie i jak ja na to czas znajduje ale speeda mam niezlego chyba przez ten skrzyp a ostatnio przeczytalam na butelce z pigułami ze to jest 'firmowy matrix a-z unicestwiajacy tluszcz' lol! moze to od tego ale nazwa+cena zabojcze 'tight xtreme super amped a-z total body fat assault'

p.s specjalne pozdrowienia dla 'Sela' ktora jako pierwsza cos wstukala w klawiature :* dziekuje
Bess
PostWysłany: Śro 22:25, 25 Lut 2009    Temat postu:

Witaj witaj :)
Zamotka
PostWysłany: Śro 22:23, 25 Lut 2009    Temat postu:

Efekt placebo - że bierzesz skrzyp i też Ci dobrze :)
Nie, praktyki mam nie w psychiatryku, w "normalnym" szpitalu :D
Jak zjesz te pieczarki, nie umrzesz... Nie musisz jesc przeciez nic wiecej danego dnia...
trzepot-skrzydel
PostWysłany: Śro 20:47, 25 Lut 2009    Temat postu:

hej:)
Newyorka
PostWysłany: Śro 19:53, 25 Lut 2009    Temat postu:

wrrrrrrrrrr zżarło mi notkę ;/ a tak sie rozpisałam;/

witam!

Dodałam. Z nadzieją, że się rozgościsz. :)

Podziwiam. Jak dotąd wydaje mi się, że prowadzisz najrosądniejszy tryb odchudzania z nas.... mam na myśli ćwiczenia a nie faszerowanie się tablami broń Boże :D


co do zdjęć: imageschack.us kopiujesz ostatni link i wrzucasz tu, jeśli chcesz żeby odrazu wyświetlało widoczne to wrzuć link w to [ img ] LINK [ / img]
(jak będziesz wrzucać to skasuj te spacje miedzy znakami)


ale jedna kwestia ode mnie: swoje zdjęcia umieść w dziale MY w temacie 'zdjęcia'
nick/t
PostWysłany: Śro 16:10, 25 Lut 2009    Temat postu:

elle hej! lol! ekstra stopka czy jak to tam sie nazywa.
co do tej stopki dawno temu mistrzowie w tybecie mowili do swoich uczniow (jak chcieli ich do pionu postawic czy cos) 'ty skorzany worku wypelniony gownem' serio. ale zeby nie bylo ja to tylko napisalam a nie kieruje tego do nikogo z was no moze do siebie to moge. :hamster_redface:
elle
PostWysłany: Śro 16:06, 25 Lut 2009    Temat postu:

Witaj :)
nick/t
PostWysłany: Śro 15:56, 25 Lut 2009    Temat postu:

lol! wlasnie wcinam kostke tofu smazona na.. patelni tefal..no i na curry..bez tluszczu. ohyda ale dziala! nie bylo sniadania wiec moge.

a te pieczarki to chodza za mna i ja to musze miec smietana+czosnek do nich wiec stad bol glowy..i narzekanie :hamster_wryyy:

cholera ja to nie mam szans nie brac tych tabletek aricia bo ja je nosze ze soba mam z 5 przegrodkami pojemnik za 3.50 i git. :hamster_evillaugh: miesci sie okolo 20 prochow na raz a ze niektore sie bierze po jednej 3 razy dziennie...to nie ma przebacz...

kurcze niby wszystko mam poukladane a jednak...

co do ubierania sie 8 razy i raz jeszcze :) to moja stara znajoma mowi "ja nie mam takich problemow jak ty zakladam to co mialam na sobie wczoraj i juz' no jasne...ja tak nie umiem 2 dni to ja moge co najwyzej w tych samych spodniach i basta.

a co do tych cholernych pieczarek to zamotka dżizasie nazaretanski normalnie waze 60 a to nie jest normalne nie? chcialabym 50 i bedzie ok..chyba? ide walne sie w leb tym tefalem jeszcze chyba goraca....


p.s nie polecam nikomu tauryny (skladnik red bulla) kurde zezarlam chyba 80% opakowania myslalam ze mi pikawa po tym siadzie potem wyczytalam na wikipedii ze tauryna wzmacnia sile skurczu serca...no jasne..


p.s zamotka jak to sprawdzisz na mnie efekt placebo co to za oddzial? rany jak psychiatryk to ja poprosze
Zamotka
PostWysłany: Śro 15:12, 25 Lut 2009    Temat postu:

Pieczarki i brokuły krzywdy nie czynią :hamster_evil: chyba, że ze śmietaną i tłuszczem do smażenia...

Ej wiesz co? A ja też się maluję, 8 razy przebieram i muszę wyglądać perfekcyjnie dopiero wtedy wychodzę... I też pamiętam niektóre uwagi z przeszłości... Ćwiczyć uwielbiam, ale ostatnio brak sił witalnych... zapierniczanie po oddziale daje wycisk...

Co do skrzypu... zbadam na Tobie efekt placebo :hamster_evil:

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group