 Wysłany: Wto 5:53, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
| Pozac mile osoby, moc pogadac o dietach i pochwalic sie jak chudne. Poza tym wydaje mi sie, ze tak bedzie latwiej pilnowac diety.
waze 57kg. |
|
| Wysłany: Pon 0:35, 17 Paź 2011 Temat postu: |
|
| a czego oczekujesz ze str forum?
nie odbieraj moich pytań negatywnie ;) pytam z ciekawości |
|
| Wysłany: Nie 21:59, 16 Paź 2011 Temat postu: |
|
| porcelainier-rose tak bylo na poczatku. za 'drugim podejsciem', gdy stracilam kontakt z tamta dziewczyna sama zaczelam stosowac drastyczne metody. Mimo tego jestem jednak w stanie sie kontrolowac. | |
| Wysłany: Nie 21:56, 16 Paź 2011 Temat postu: |
|
| "chudne-jest dobrze, tyje-zle" - to chyba w skrocie opis problemow wszystkich z nas.
Ja witam Cie bardzo serdecznie:) |
|
| Wysłany: Nie 21:38, 16 Paź 2011 Temat postu: |
|
| czyli interesujesz się tematyką pro any i zdrowym odżywianiem ? nie doświadczyłaś konkretnego / bliskiego starcia o zaburzenia odżywiania? | |
| Wysłany: Nie 15:35, 16 Paź 2011 Temat postu: papierowa |
|
| Czesc,
mam 18l. jestem z okolic Lodzi. Wzrost 174cm, waga<60kg. Zaczelo sie ponad 3 lata temu, gdy poznalam kolezanke pro ana. Znalazlam jej bloga. Ona chciala popelnic samobojstwo, wiec do niej napisalam na gg i tak sie poznalysmy. Namawialam ja na zdrowe odzywianie, co mialo pomoc jej uporac sie z napadami. Skonczylo sie tak, ze ja zaczelam odzywiac sie coraz zdrowiej. Osiagnelam wage 51kg. przy poczatkowej moze 58kg. Potem kontakt sie urwal i skonczyla sie moje odchudzanie. Co jakis czas znowu wracalo, a ja chudlam (najnizsza waga to 53kg.) i tylam na przemian. Schemat jest prosty: chudne-jest dobrze, tyje-zle. Interesuje sie fizyka. Szczerze mowiac obecnie oprocz tej fizyki nie mam czasu na jakiekolwiek inne zainteresowania, bo prawie caly czas sie ucze. Jestem w 3kl. LO, chce studiowac budowe maszyn. Jesli macie pytania to piszcie. |
|