Witam.

nuit · Gość

Hej ;). Mam na imię Nicole, mam 16 lat, odchudzać się zaczęłam, kilka lat temu, nie pamiętam już nawet, kiedy to było. Sprawa wygląda tak, jestem gruba, zdecydowanie za gruba i chcę schudnąć. Od forum oczekuję pomocy w walce z moją olbrzymią tuszą. Aktualnie ważę, właśnie tego nie wiem, moja matka zabrała mi wagę, co jest tragedią, w dodatku karmi mnie, co już dla mnie jest totalną masakrą, jednak moja najniższa waga to 39 kilo na 174 cm wzrostu, och żeby wrócić chociaż do 44 kilo :hamster_beautiful:

. Myślę że teraz ważę gdzieś z 55 kilo. Ale niedługo będę mieć luz, bo moja matka wyjeżdża na bardzo długo, więc jak dla mnie jest to superowa sprawa. Jeśli chodzi o moje zainteresowania, to uwielbiam czytać książki, lubię się uczyć, jeżdżę konno od ukończenia 5 roku życia, uwielbiam zwierzęta, dlatego też jestem wegetarianką. Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie.

Astarothe

Ten post powyżej to ode mnie ;). Jednak mały błąd zrobiłam, ale nie mogę go już poprawić. Moja najniższa waga to 39 kilo na 171 / 172 cm wzrostu, mała pomyłka, wtedy jak ją miałam, miałam 14 lat.

Newyorka

moim zdaniem 55 to piękna waga, ale to moim zdaniem :)

witaj... długo czekałaś;/ podpis pod regulaminem i powitam oficjalnie

hm?

Sela

wazylas 39 kg na 172? nie dziwie sie,ze matka Cie karmi...

Cyanide

ej Sela, coś Ty się taka zgryźliwa ostatnimi czasy zrobiła, co? ;}

Sela

hihihi ;] nie wiem,samo wyszlo,ze taka bitch ze mnie. ;p Skorpion jestem. Sorki, obiecuje,ze sie poprawie, ale musisz przyznac, ze wszystkie moje posty maja jakis tam aspekt humorystyczny, nie uwazasz??

ale powaznie, laska miala wtedy 14 lat, jakby moje dziecko tak robilo, to bym sobie wlosy z glowy wyrywala z nerwow i nie spala po nocach.

co oczywiscie nie znaczy,ze Cie tu droga Astarothe nie witam cieplo i z otwartymi ramionami, jak i reszta dziewczat :)
buzie:*

Cyanide

Żartujesz? A czy ja to neguję ;}
A tak serio... 14 lat to wiek w którym ciało nie jest jeszcze ukształtowane i w pełni dojrzałe. Odchudzenie się w tym wieku to faktyczna bolesna porażka.